W tej całej szarudze za oknem jednodniowe okno (omen nomen) pogodowe nad Tatrami brzmiało jak wybawienie. Nie potrzebowałem 5 minut by podjąć decyzję o ostatnim w roku wypadzie w góry 🙂
W tej całej szarudze za oknem jednodniowe okno (omen nomen) pogodowe nad Tatrami brzmiało jak wybawienie. Nie potrzebowałem 5 minut by podjąć decyzję o ostatnim w roku wypadzie w góry 🙂