Wielkimi krokami zbliża się długi majowy weekend. Zapewne już dawno macie zaplanowane wyjazdy i tylko czekacie na początek przyszłego miesiąca. Ja tylko podrzucę Wam kilka swoich pomysłów na to jak fajnie wykorzystać ten czas.
Tag: Bergen
Finse, zimowa niespodzianka na wiosnę
Finse, maciupka norweska wioska leżąca u podnóża olbrzymiego płaskowyżu Hardangervidda. Słyszeliście kiedyś o tym miejscu? Jak nie to zaraz nadrobimy tę zaległość!
Bergen – moje ulubione norweskie miasto
Bergen, drugie co do wielkości miasto Norwegii, brama do fiordów środkowo-zachodniego wybrzeża. Majowy wyjazd był moją drugą tam wizytą i jakkolwiek możnaby powiedzieć, że to zbyt mało by wygłaszać takie tezy to przyznaję: UWIELBIAM!
Wielki powrót do Bergen – praktycznie
Powrót do Norwegii był dla mnie tylko kwestią czasu, od dobrych kilku lat, rok w rok gdy zaczynam myśleć nad urlopem/wolnym weekendem/whatever to pierwsza w kolejce staje Norwegia i to tam pierw kieruję swe myśli. Tegoroczna wiosenna wyprawa dała mi możliwość dalszego poznania Bergen, miasta które odwiedziłem w czasie pierwszej wizyty w kraju fiordów. Tym razem jednak dawne hanzeatyckie miasto miało być ‚tylko’ bramą do eksploracji dalszych zakamarków zachodniego wybrzeża (no, prawie wybrzeża :P).
Zew Północy – wspominki z Norwegii
Norwegia to moja miłość od czasów niepamiętnych, choć pierwszy raz stopę postawiłem tam dopiero w 2013 roku! Kraj niezwykle piękny, bogaty kulturą i historią a przy tym przyjazny i otwarty dla przyjezdnych. Pod wpływem impulsu zakupiłem właśnie bilety do Bergen na przedłużony majowy weekend i fakt ten uruchomił masę wspomnień z najbardziej fiordziastego kraju świata. Przedstawiam Wam kilka z moich ulubionych.