Wkurzam się jak pomyślę o górach wokół Ochrydy. W planach miałem wziąć nas tam co najmniej dwa razy. Rezczywistość nie dość, żę zweryfikowała te plany tak mocno namieszała jeszcze w tym jedynym wyjściu do którego doszło. A wszystko przez najprostsze niedopatrzenie jakiego można dopuscić się w górach… Czytaj dalej „Macedonia: jak nie iść w góry”