Po roku przerwy wracamy na pogranicze województw wielkopolskiego i lubuskiego, w okolice Zbąszynka, miasta samego w sobie liczącego zaledwie sto lat, ale sąsiadującego z wsiami o historii dłuższej o kilka stuleci. To właśnie w owych wsiach, Kosieczynie i Chlastawie znajdziecie dwa niezwykłe drewniane kościoły. Niezwykłe na skalę nie tylko zachodniej, ale i chyba całej Polski – pierwszy, opisany już wcześniej, w Kosieczynie jest jednym z najstarszych drewnianych kościołów w naszym kraju, drugi, którym zajmiemy się dziś jest najstarszą drewnianą świątynią (po)protestancką w Wielkopolsce i zachwyca nie tylko barokowymi polichromiami. Zapraszam was w kolejną podróż śladem historii i architektury niebanalnej. Czytaj dalej „Chlastawa – najstarszy drewniany (po)protestancki kościół w Wielkopolsce”
Autor: idealbonieide
Cudowne Szczawno-Zdrój – spacer nie tylko nostalgiczny
Nasz krótki jesienny spacer po okolicach Wałbrzycha kończymy w Szczawnie-Zdroju, miejscu, którego wielbicielom Dolnego Śląska zbytnio przedstawiać nie trzeba… ba, wielbicielom po prostu fajowych miejsc chyba też. W każdym razie niezależnie od tego czy od dawna jesteście #teamszczawno czy pierwszy raz spotkacie się z urokliwym uzdrowiskiem to mam nadzieję, że ten poniekąd list miłosny tylko umocni was w postanowieniu by ponownie/pierwszy raz (niepotrzebne skreślić) miejsce to odwiedzić. Czytaj dalej „Cudowne Szczawno-Zdrój – spacer nie tylko nostalgiczny”
Wzgórze Gedymina: wieża widokowa i tyci więcej
Kontynuujemy łazęgowanie po Wałbrzychu i okolicach. Tym razem zrobimy krótki spacer ze stacji Wałbrzych Miasto na wciąż świeżą, zaledwie kilkuletnią wieżę widokową na Wzgórzu Gedymina w Szczawnie-Zdroju, po drodze podziwiając modernistyczną zabudowę wzdłuż ulicy Żeromskiego a podczas zejścia do uzdrowiska poznamy miks dawnych i współczesnych pomysłów na urozmaicenie północnych zboczy sympatycznego pagóra. Czytaj dalej „Wzgórze Gedymina: wieża widokowa i tyci więcej”
Zamek Cisy – ruiny klimatyczne i malownicze
Od kilku już lat jednym z moich ulubionych miejsc na podziwianie październikowej eksplozji jesiennych kolorów jest Wałbrzych z okolicami. Nie inaczej było w tym roku. Jednym z miejsc, które w jesiennych barwach prezentuje się nad wyraz dobrze są ruiny średniowiecznego Zamku Cisy. Położone nieco na uboczu, w cieniu giganta w postaci Zamku Książ, klimatyczne i intrygujące, niesłusznie obdarzone mniejszymi względami niźli bardziej znany sąsiad. Czytaj dalej „Zamek Cisy – ruiny klimatyczne i malownicze”
Ogród Japoński we Wrocławiu – piękny i kolorowy punkt na mapie miasta
Pamiętacie naszą wizytę w niewielkiej acz niezwykle zjawiskowej Iłowej gdzie podziwialiśmy pałac otoczony najstarszym japońskim ogrodem w Polsce? Orientalne ogrody będące efektem zachłyśnięcia się przez Fridricha von Hochberga japonizmem przełomu wieków były miejscem wyjątkowym, niejako służąc hrabiemu za poligon doświadczalny przed chyba największym jego przedsięwzięciem, wrocławskim ogrodem japońskim stworzonym na potrzeby Wystawy Stulecia w 1913 roku. To właśnie do stolicy Dolnego Śląska dziś was zabiorę by pokazać jak na przestrzeni przeszło stu lat kształtował się ten unikalny zielony zakątek. Czytaj dalej „Ogród Japoński we Wrocławiu – piękny i kolorowy punkt na mapie miasta”
Kanał Llangollen: UNESCO i akwedukty Pontcysyllte i Chirk
Siema! Pora ruszyć w stronę ostatniego punktu w naszej króciutkiej jednodniowej walijskiej ekskursji. Tym razem zobaczymy cóż takiego niezwykłego jest w niewielkim odcinku Kanału Llangollen, że na przeszło 4000 kilometrów kanałów w Wielkiej Brytanii to właśnie te niespełna 18 kilometrów na walijsko-angielskim pograniczu zostało wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Będzie zielono, słonecznie, pochmurnie, tłoczno, pusto, z owieczkami i bez, z akweduktami na pierwszym planie i z nie zawsze udaną logistyką 😃 Czytaj dalej „Kanał Llangollen: UNESCO i akwedukty Pontcysyllte i Chirk”
Llangollen – walijskie impresje
Cześć! Dziś pora na drugi przystanek w naszej walijskiej ekskursji. Zabiorę was do niesamowicie urokliwej miejscowości Llangollen, gdzie rzeka Dee pięknie się kotłuje, zielone wzgórza tworzą sielski drugi plan, uliczki skrywają zabytki nie byle jakie a okoliczny kanał poszczycić się może… a nie, wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO kanał Pontcysyllte całkowicie tu olaliśmy by skupić się na nim w innym miejscu 😛 Croeso i Cymru! Czytaj dalej „Llangollen – walijskie impresje”
Wrexham – spacer po mieście z piłką nożną w tle
Cześć. Zapraszam was dziś na pierwszy, krótki przystanek w naszym jednodniowym wypadzie z Liverpoolu do Walii. Zatrzymamy się we Wrexham, mieście starym, przez lata na wskroś robotniczym, mogącym się pochwalić posiadaniem jednego z Siedmiu Cudów Walii a przeto znanym dziś głównie dzięki piłce nożnej i tamtejszemu Wrexham A. F. C.
Zapraszam do Wrexham 🙂 Czytaj dalej „Wrexham – spacer po mieście z piłką nożną w tle”
Chester – zabytkowy zawrót głowy
Moi drodzy, dziś zabieram was do angielskiego Chester, miasta ze wszech miar ciekawego: o bogatej, liczącej niemal dwa tysiące lat historii, z cudowną architekturą, niebanalnymi zabytkami i po prostu ładnego. Miasta, które dwa lata temu uznane zostało nawet za najpiękniejsze w całej Wielkiej Brytanii (otóż nie, bo na świecie!). Nie będziemy tu szukać odpowiedzi na pytanie czy warto Chester odwiedzić. Pomogę wam pisząc dlaczego to zrobić 🙂 Czytaj dalej „Chester – zabytkowy zawrót głowy”
Dolina Wachau: cudne Krems und Stein nad Dunajem
Lada chwila majówka, a to idealny moment by postawić kropkę nad I w naszej opowieści, o krótkiej ekskursji wzdłuż Dunaju. Co powiecie na powrót do słonecznej Dolnej Austrii i spacer po mieście przesiąkniętym historią, z cudowną architekturą, nie gorszą kuchnią i absolutnie zjawiskowymi widokami? Krems und Stein an der Donau, brama do Doliny Wachau zaprasza na niezwykle estetyczne łazęgowanie, idealnie wpisując się w majówkowy klimat.
Czytaj dalej „Dolina Wachau: cudne Krems und Stein nad Dunajem”