Cześć! Kontynuujemy alzacką opowieść, tym razem zabiorę was w dwa miejsca, których podczas planowania tej podróży w ogóle nie brałem pod uwagę. Głównymi bohaterami tego dnia zostały jedne (o ile nie największe) z największych fortyfikacji w Alzacji, kwiaty i wino. Zapraszam was do Bergheim i Saint-Hippolyte. Czytaj dalej „Bajeczna Alzacja: Saint-Hippolyte i Bergheim – pośród wina i starych murów”