Czy można pojechać nad Balaton by finalnie niemal całkowicie „olać” największe węgierskie jezioro? Można, jeszcze jak! Zapraszam was do Badacsony, gdzie pośród wulkanów i winnic pozachwycamy się krajobrazami, raz po raz rzucając odstawionemu na bok akwenowi tęskne spojrzenia. Czytaj dalej „Badacsony – wulkany i wino z Balatonem w tle”
Tag: Węgry na weekend
Sopron – węgierska perła baroku. I tyci więcej
Intrygujące dzieje, piękna zabudowa i miłe oku krajobrazy? Czy z tego tradycyjnego i znanego dość przepisu da się przygotować danie, które nie będzie smakowało jak odgrzewany kotlet? Da się, jeszcze jak. By kolejny raz to udowodnić zawędrowałem do leżącego tuż przy austriacko-węgierskiej granicy Sopronu, miasta dla Węgrów wyjątkowego, o historii długiej, burzliwej i nieoczywistej. Miasta znanego z największego na Węgrzech (zaraz po Budapeszcie) nagromadzenia zabytków, chlubiącego się mianem barokowej perły zachodu kraju. Miejscami trochę zaniedbanej, ale perły. Finalnie miasta bogatego w przeróżne punkty widokowe pozwalające napawać się miejskimi pejzażami z całkowicie różnych perspektyw. Brzmi dobrze? No to zapraszam!
Czytaj dalej „Sopron – węgierska perła baroku. I tyci więcej”